25 lut 2012

Mienikiur i pedikiur

     Oto opis wczorajszego dnia z punktu psa :
"...zobaczyłam że moi właściciele zaczęli się szykować, pewnie znowu pojadą beze mnie - pomyślałam. O, i miłe zaskoczenie moja pani wyciągnęła moje szelki i smycz. ... W czasie podróży piszczałam troszeczkę bo nie mogłam się doczekać nowych zapachów i miejsc. Wjechaliśmy na jakieś takie podwórko. Na nim były chyba do sprzedania budy ale mniejsza z tym. Był tam taki domek(biały) i weszliśmy do niego. Potem rozpętało się piekło. Postawili mnie na metalowym stole i założyli kaganiec, ponieważ nie przepadam za obcymi. Trzymano mnie mocno bo się wyrywałam gdyż moja pani znikła mi z widzenia. Po chwili przyszła i mnie uspokoiła. Gdy się skończyło robienie z moimi pazurami czegoś prawie dali mi spokój. Miałam podkulony ogon bo się po prostu bałam. ... ".
     Po tej wizycie spokojnie spałam ponieważ dopytałam się weterynarza czy moja sunia może mieć zapaść tchawicy. Zapytał się czy ma takie objawy typu kaszel+harczenie. Mini takich oznak nie miała. Dla tych co myśleli że takie dławienie to może być właśnie ta choroba to się mylicie. Ja również tak myślałam. Wet powiedział że połowa psów na świecie tak mają bo się ekscytują. Tato zapytał o taki fałd obwisłej skóry pod pyszczkiem. Dowiedzieliśmy się że to niedrożność  ślinianek czy coś takiego. Gdy to jest małe to niema co się martwić bo można zwalczać antybiotykami gdy rośnie. Ale gdy strasznie napuchnie to trzeba to oczyścić chirurgicznie. My nie musimy na razie antybiotyki ani operacje bo jeszcze to jest małe i nie rośnie. Jeżeli macie psy pinczerowate to zapytajcie się o to weterynarza.
   Dłużej nie piszę i daje fotki jeszcze kiedy był u nas śnieg i kilka innych:


Niecodzienna poza

Nasz drugi piesek
"siostra" MINI
Małe sprzeczki czasem są :)

Uchwycona w powietrzu

Ułożyła się perfidnie na tym po przymierzaniu jej sweterka

Nowe miejsce do spania

Lato 2011
Z moją siostrzenicą się bawiła
 Mamy również zmiany takie jak nagłówek i podpis:

PS.: Nie dawałam napisu Mini bo widnieje na zdjęciu :)

24 lut 2012

Drastyczne zmiany

Postanowiłam zrobić duże zmiany na blogu wygląd itp. , ponieważ ta czcionka którą mamy się długo ładuje albo się w ogóle nie załaduje.. Niedługo nowy post o temacie miniatury lecz będzie w nowym stylu :P

Zastanawiam się nad małą czcionką i wąskim paskiem postów ale nie wiem bo podobnie ma blog szczekaj.blogspot.com

11 lut 2012

Fobia


          Dzisiaj odkryłam że mój pies boi się sztućców. Będę miała na nią chwyt :
- Masz spać bo przyjdą sztućce

Pozdrawiam

4 lut 2012

Pies czy czajnik ?

Jak nazwa wskazuje porównuję mojego psa do czajnika ale to z tego powodu że się ciągle czai. Moja mama to wymyśliła gdyż zawsze kiedy Mini chce iść do mojego pokoju skrada się. Idzie to tak :
     Leży w salonie koło grzejnika (wiem że nie wolno ale tego psa nie da się od niego odciągnąć) to najpierw się patrzy czy ktoś też patrzy jak nie to powoli wstaje. Przechodzi ostrożnie koło regału który  wydaje odgłosy i musi uważać. Teraz najtrudniejsza część ominąć moją mamę. Ponieważ albo jest w kuchni lub okupuje sypialnie. Musi też uważać na panele przez które słuchać  jej chód.Gdy idzie do nas skrada się do mojego łóżka i szykuje się do skoku. Gdy skoczy na łóżko zastyga w bezruchu patrząc na osobę która się znajduje się w pokoju. Jeśli nikt nie zauważył kładzie się na najmiększe miejsce i śpi.
To tyle na dzisiaj papa